Dróga próba do Lake District

pepe1989 *
Tak jak w temacie. Moze tym razem sie uda W gre wchodzi weekend 12-13 wrzesnia. My jedziemy w sobote bo w piatek niestety trzeba pracowac. Z tym ze tym razem warunkiem jest pogoda, tzn jak jej nie bedzie to porostu nie jedziemy, za bardzo mnie ostatnio dolalo 4 dni z rzedu i jakos mi sie juz nie chce jezdzic po mokrym. Nie bedziemy bukowac zadnego pola namiotowego, moze tylko wybadamy ewentualnie jakies adresy tych na ktorych mozna zapalic...

No i to by po krotce w sumie bylo na tyle


Tak sobie patrze na pogode i wyglada na to ze ma byc niezla w zwiazku z czym ja sie powlucze gdzies w zaplanowanym wczesniej kierunku. Gdzie dokladnie to jak zwykle jeszcze nie wiadomo, ale jak by sie ktos chcial dolaczyc to znacie moj tel. dawac znac to podesle jakies namiary, jak bedzie zasieg oczywiscie
Tira rira...
no fakt pogoda rewelacyjna wiec szkoda siedziec w domciu...Co prawda ja myslalam o przyszlym weekendzie bardziej ale...pewnie w sobote Puzio gdzies tam razem z Tomusiem Cie znajdniemy na tym Lake District ,
A jak nie teraz to za tydzien sie cos wymysli:)
Paxik robaczki:)
A my w koncu byli i sobie trochu pojezdzili. Pogoda była naprawde rewelacyjna obydwa dni w pelnym sloncu, za to w nocy byl przymrozek Pole namiotowe z ogniskiem ale nie polecam za bardzo, miejscowka super w samym sercu Cumbri ale ognisko kazali palic nam w feldze i przyniesli bardzo malo drewna, za malo jak na ujemne temperatury i troche male to pole jak by sie tak mialo zebrac wiecej wariatow to byl by problem zeby sie pomiescic. Nie chcieliscie z nami pojezdzic to teraz za kare nie zobaczycie fotek.

Koledzy z polish bikers, taaaaaaa...


oj Puzio nie daj sie prosić...pokaż fotki
No i kiedy Anita pokaże sie na forum
impreza byla prywatna fotki tez sa prywatne
A mysle ze jak przyjdzie czas to Anita pojawi sie na forum. Ale nic sie Tomek nie martw przekaze jej ze tesknisz
Przymrozek...ta ja tez tego kiedys doswiadczylam
No rzeczywiscie pogode mieliscie swietna-sloneczko grzalo nawet w Manie a to akurat najwieksze zaglebie deszczowe w calej Anglii:)
Coz moze nastepnym razem...
ale fotki tak czy siak moglbys pokazac:)
paxik:)
o parzcie go jaki sie kurna tajemniczy zrobił
...impreza prywatna...pojawi sie jak przyjdzie pora...

normalnie zaraz klapsa w oko dostaniesz i sie skonczy fisiowanie
Juz mi tu foty zapodawaj albo pójdziesz na dywanik
Tomus ty niestety tez nie chodzisz w mojej kategori wagowej zapraszam na kawke to pokaze fotki
ooooooooojjj Puzio, Ty sie doigrasz...
...w końcu sie wybiore i to na kawce sie nie skonczy...a głowe mam dosc mocn± i byle czego nie pije
Jak bedzie trzeba to wezme Marzenke do pomocy i wtedy popamiętasz że w Manchesterze nie rzuca sie słów na wiatr
Ej Tomus-damy rade
A ty Puzio nie zarzadzaj tutaj
Paxik:)
Jak najbardziej moze byc cos mocniejszego do tej kawy
A zarzadzal i tak bede bo to moj temat

I w ogole ANARCHIA
Nie wiem Tomek jak dla Ciebie ale dla mnie to zabrzmialo jak zaproszenie
Wiec Puzio zrob zapasy w barku-wiesz ze my byle czego se nie pijemy!!!Poodkrecaj fazerowi kierunki i czekaj.......a kiedys zostaniesz tym szczesliwcem i na wycieraczce pod drzwiami zamiast ulotek i poczty mnie i Tomusia zastaniesz:)
tira rira....
A tak seriozno to mozna by w ten weekend cos wykombinowac bo zapowiada sie ze bede sie nudzil, mozna by sie spotkac gdzies w pick district albo innym rownie interesujacym miejscu Jutro pogadamy konkretniej jak bede wiedzial po pracy na czym stoje
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odchudzanie13.keep.pl
  • Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © pepe1989 *