pepe1989 *
Niemal wszyscy znaja Kilera , slyszalem o sytuacji ktora mu sie przydarzyla Mianowicie gdzies tam stanal mu motorek ( pozyczona aprilia) , nie chcial odpalic ... Kiler zadzwonil po odsiecz i powiedzial ze "moto nie ma iskry" . Dzisiaj sie dowiedzialem ze Kiler nie przelaczyl magicznego czerwonego guziczka przy kierownicy
ja kiedys tez iskry nie i przy akumulatorze nawet grzebalem myslac ze to cos na kablach... juz prawie pomoc wzywalem. chyba stopki zapomnialem zlozyc... ;D kiler gdzie miales dezodorant "adidasa"? Uwazam Grzegorzu ze to nie ladnie smiac sie z kolegi, udzielam Ci nagany wzrokowej a kiler jako ze z natury jest kilerem przy najblizszej okazji strzeli Ci Twoja wlasna kartoflowa prosto w tylek z odleglosci 2m i tak Ci sie odechce zartow z kolegow ze przez tydziem na bawola nie usiadziesz, no Ha, bardzo k*a Dioble smieszne. W normalnym biku jak przelaczysz czerwony guzik to nie kreci, tam krecil. Zycie, jeszcze jedno pozytywne doswiadczenie. A jak jeszcze bedziesz szural, to rzeczywiscie trzeba bedzie kartoflowy uzyc. Pzdrv! zdaza sie kazdemu diabol!!! "MOJ KOLEGA" zanim mu tata pokazal w czym rzecz biega przepchal tam motocykl okolo 6 mil.... grzes..wiem jaka badzie Twoja riposta hehehehhe dlatego uzylem pewnych znakom przestankowych o kidnam:) fajnie ze jeszcze zyjesz. kiedy wpadiesz z odsiecza na impreze do londynu?? Ja na pocz±tku mojej przygody z moto tez wywin±łem podobny numer. Nie złożyłem stopki i jak mi go pare razy zdusiło to po dwóch dniach pojechałem na serwis. Potem smiałem się sam z siebie |