ďťż
pepe1989 *
Boze i co ta za_mgla miala na mysli ta niefizyczbna odziez kojarzy mi sie, z pozbywaniem sie skorup, ktorymi poobkladalismy sie za wczasu. skorup ktre przeszkadzaja, a nie chronia przed kopniakami.... nie chodziło nawet o ochronę tylko wg Waszego stanowiska o doenergetyzowanie. Nie wiem co miałaś na myśli Stałam patrzyłam na Was, wysyłałam swoje zdziwko że coś się Wam pomyrdało a Wy swoje, więc odpuściłam i stwierdziłam że jak zabawa to oki niech Wam będzie, choc rozebrac się nie dałam a że znudziło mi się stwarzanie kolejnych ciuszków na sobie to się przefazowałam No ale dobra, przecież to i tak indywidualna zabawa Ubawiło mnie najbardziej to że przy okazji stwarzałam sobie szpilki na nogach, a że nie chodzę w nich bo za bardzo umiem to co stworzyłam sobie tam buciorki i już myślałam że to szpilki to niestety okazywały się koturnami hahahaha Widocznie zawsze będę niepewna jeśli o ten rodzaj damskiego obuwia chodzi |