ďťż
pepe1989 *
W pełni się zgadzam z tą wizją, opisuje ona także moje odczucia.
Brakuje mi jednak dwóch elementów doświadczania. Doświadczanie społeczne - zjawiska i incydenty doświadczone przez jednostki i grupy są obserwowane i zapamiętywane przez społeczności. Społeczności, które doświadczyły odczuć nieprzyjemnych w jakichś sytuacjach, będą unikać tych sytuacji w przyszłości. Tak się uczą cywilizacje. Jeśli się nie uczą - to ... wiadomo. Przychodzą następne. I drugi element doświadczania - przez naukę opisową i wyobraźnię, a nie przez odczucia osobiste. Wielu rzeczy nie doświadczamy, bo gdybyśmy ich doświadczyli to następnym doświadczeniem, byłoby doświadczenie ciężkiego wypadku i / lub śmierci. Słuchamy jednak rodziców, starszych i nauczycieli i słuchamy społeczności w których żyjemy. I to też działa. |