pepe1989 *
Jak w temacie , odkrecanie manety w blizej nie okreslonym celu ( cel dalszy to Polska i woodstock) , co bedzie sie dzialo pomiedzy tego nie wie nikt:)
Mysle ,ze pojedziemy od razu po nurkowaniu . W sensie tiririri 3 godziny snu i szybko bo lodka ucieka:) Pozdro dla Wszystkich:) zanim kliknolem na temat, juz wiedzialem co sie pod nim kryje... tylko k... jak ja mam to zrobic:) Coz instynkt wzywa trzeba jechac... gadalem dzisiaj z Adasiem, ma lajbe na 30, czy 31 tak ze nie pogonimy na trzy moto. Wstepnie umowilem sie z nim w pierszy dzien woodstocku o 22:00 pod scena:)) duz scena dla scislosci:) traci nuda-znowu ten sam kierunek co rok temu i do tego jeszcze woodstock sami hipisi, punki i inna cholota. owsiak bedzie rozdawal dzieciom narkotyki a potem beda krzyczec, sluchac glosnej muzyki, pic alkochol, wachac klej, rzygac, srac i zaczepiac staruszki po kosciolem i w parku. chyba nie pojade z Wami zapomniales jeszcze dodac, ze zli, brudni motocykliscie, beda pedzic na oslep przez tlum, zrywac dziewczyna staniki, chlapac blotem i co najbardziej lubie przesladowac dzieci marji i rozjezdzac ksiedzow z przystanka jezus... no wlasnie no powietrze pachnie przygoda:) |