ďťż
pepe1989 *
Jestem wielkim fanem i orędownikiem rytów tybetańskich.
Cieszę się, że opisałaś ćwiczenia w przystępnej formie. Przy okazji, szósty ryt był zawsze owiany tajemnicą. Myślę, że też dobrze, że tu pokazałaś go tak po prostu - jako naturalną kolejność rzeczy po pięciu podstawowych ćwiczeniach. Ćwiczenia uprawiałem kiedyś i cieszyłem się i dobrym zdrowiem i zdrowym duchem. |