pepe1989 *
Na zebraniu wiejskim które miało miejsce dnia 8 lipca 2011 roku były dwa tematy do dyskusji: 1. temat obwodnicy Podolsza; 2. dotyczący spółki pastwiskowej w Podolszu. O pierwszym temacie pisał nie będę gdyż ma swój oddzielny wątek na forum, natomiast temat spółki pastwiskowej rozgrzał zebranych. Spółka Pastwiskowa od roku nie posiada władz które mogłyby zarządzać podległymi jej terenami. Aby wybrać nowe władze, akcjonariusze (czyli założyciele spółki) muszę się zebrać i wybrać nowe władze. Problem pojawia się na samym początku z zebraniem wspomnianych wyżej akcjonariuszy. Jest ich ponad 170 z tego żyje około kilkunastu osób, aby zebranie mogło wyłonić władze musi się zebrać połowa założycieli. Dzieci tych założycieli muszą podpisać oświadczenie o tym iż są spadkobiercami a co za tym idzie akcjonariuszami spółki. Prośba jaka padła od obecnego na zebraniu p. Burmistrza jest taka, aby wszyscy mieszkańcy których rodzice byli założycielami spółki szybko podpisali oświadczenia oraz zebrali się w liczbie odpowiadającej połowę liczby założycieli i mogli wybrać nowe władze. Chodzi o to że na nie których działkach dochodzi do takich problemów że droga stanowiąca dojazd do posesji jest we władaniu spółki pastwiskowej co stanowi dla mieszkających w jej obrębie nie lada problemy na przyszłość, mianowicie gdyby chcieli rozbudować, nadbudować budynek mieszkalny nie otrzymali by zgody gdyż właścicielem jest spółka która nie ma władz i nikt nie wystawi, czy podbije, odpowiednich dokumentów. Problem jest spory p. Burmistrz wyśle pismo do ostatniego Prezesa Spółki Pastwiskowej o zaradzenie tej sytuacji. Czas pokarze jak to się wszystko teraz potoczy.
|