ďťż
pepe1989 *
Ewelino miałem podobną sytuację do Twojej. Najpierw umarła mi babcia 92l, a za dwa tygodnie ojciec 62l. Jeszcze przed pogrzebem w stanie przed przebudzeniem przyśnił się mój ojciec mojej mamie i podziękował jej za wszystko co uczyniła dla niego tu na ziemi. Wnioskuję z tego, że przewodnik już na niego czekał kiedy umierał i zaraz po śmierci fizycznej został odprowadzony do "fokusa 27". W trakcie tej wizji moją mamę ogarną niewyobrażalny spokój.
Zamartwianiem się o naszych zmarłych nie ułatwia im życia po tamtej stronie. Choć jest nam ciężko powinniśmy często myśleć o nich w bardzo pozytywnym nastawieniu. |