ďťż
pepe1989 *
Jak usunąć lekkie sciąganie w prawo.jak ustawić geometrię kół.motocykl praktycznie się przwrócił przy wolnej jeżdzie,naciągnięcie na widelcu przednim koła w prawo a kierownicy w lewo trochę pomaga ale nie do końca.dzieki za podpowiedż i radę.
Po trzecim drnku wszystko mi jedziem prosto lub w prawo yyyyyy jak tu zaczac no wiec tak mi tez moto zciaga tylko ze po calej nocy melanzu,yyyyy ostatnio to o jakies 90 mil w prawo i tego NIE DA SIE POPRAWIC ANI NACIAGNAC ANI NIC POPROSTU GORZEJ SIE JEZDZI ALE SIE JEZDZI zapytaj Wowermana, bo jemu na lewo ciagnie. albo poprostu pojezdzijcie razem i sie wszystko jakos samo zredukuje Nie chciałbym oceniać pierwszych trzech osób , które dały odpowiedż na moje pytanie , ale mam wrażenie ,że mam do czynienia z osobami które psują opinię innym osobom zarejestrowanym na forum polish bikers w uk ,swoją płytkościa myślenia i rozumowania.I tak wystawia się opinię Polakom żyjącym w uk.Byc może sie mylę , ale ocenę pozostawiam innym.Dziękuję tym osobom za wyrażenie swojej "inteligencji". weeeez nie pierdol witek dzisiaj jest grill motocyklowy, jak jestes zainteresowany to chetnie porozmawiamy o Twoim problemie, serdecznie zapraszam tu jest adres: 173hillcross av. sm4 4az rada od wojka Jasia: nie oceniaj nas, jak nas nie znasz i poczytaj co to jest syndrom wowermana (znajdziesz na forum) Po takim poscie i tak juz prawie trafiles do tego samego worka co on. masz jeszcze szanse to zmienic. W innym przypadku moge Ci przepowiedziec Twoja przyszlosc na tym forum Wlasciwie to nie ma co przepowiadac pozdrawiam serdecznie a jeszcze jedno, jak sie gdzies zaglada to wypadalo by sie najpierw przedstawic i o sobie cos napisac, a nie odrazu wymagac, zeby kazdy odpowiadal na Twoje pytania i akceptowal Twoje propozycje, czy pomysly. Tego wymaga kultura osobista i to wlasnie ona, albo raczej jej brak wystawiaja opinie Polaka w UK ale to nie mial byc nic osobistego i noc sie nie przejmuj tu poprostu juz tak jest i mozesz to zaakceptowac, albo poprostu patrz powyzej (czyt. Tomus) o Jasiek,nasz dyplomata ładnie to wyraziłeś,a myślę że oprócz moto koledze poczucie humoru też ściąga.pozdro ide zszyć dres bo nie mam w czym jeździć Czyżby to już koniec dobrych rad -szkoda , że nie na temat.Bardzo lubię się uczyć na czyjyś błędach i nieraz dowiedzieć się czegoś o sobie. Stachu is BAAAAAAAAACK Stęskniłes sie co??? cos czuje, ze sie chlopak speszyl i juz sie nie pokaze.... a szkoda koniec dobrych rad bo nie dales znac czy poprzednie poskutkowaly Jasne ,że tak ............-skutek negatywny.Pytanie jest zawarte w temacie postu,odpowiedzi dotyczą zmaganiom się z własnymi problemami wypowiadajacych.Może faktycznie pomyliłem forum i powinienem szukać techniczne forum,albo zle czytam "Motocykle kanał ogólny" , a to jest "Wpuszczanie w kanał".A tak naprawdę to interesują mnie wszystkie tematy dotyczące spraw technicznych , napraw i eksploatacji współczesnych motocykli.Z zabytkami daję sobie radę. Stasiu to forum jest dosyc specyficzne i rzadzi sie wlasnymi prawami, tylko trzeba troche czasu zeby sie zaklimatyzowac i trzeba poznac tych ludzi. Jest tu naprawde paru niezlych magikow w dziedzinie mechaniki. Szkoda ze nie byles na tym grilu na ktorego Jasiu cie zapraszal, mial bys okazje poznac troche ludzi i napewno poradzili by ci cos bardziej rzeczowego niz odpowiedzi na forum. I na twoim miejscu nie skreslal bym od razu tych ludzi. I nie sadze też zeby ktokolwiek z nas mial jakies powazne problemy emocjonalne, chociarz z drogiej strony kto wie Zajrzyj sobie do teamtu w zlotach i wyjazdach "podsumowanie sezonu". Jak bedziesz mial ochote to zajrzysz do nas a potem juz mozesz wydawac kazdemu opinie. A jak bedziesz grzeczny to moze nawet damy ci postrzelac z kartoflowy Pozdrowka Dzięki za przyjazna odpowiedż.Do tego grila dzieli mnie ponad 150 mil i jest to mała zapora.Na wyjazd do Ace Cafe i Brighton mogłem sobie pozwolic , ale jest to raz w roku,zwłaszcza , że byłem tam pierwszy raz...W latach 80 i 90 zjeżdziłem duzo zlotów w Polsce na swoim Zundapp-ie DB 200 z 1938r.którego mam do dziśiaj.Chciałem umieścic jego zdjęcie pod moją nazwą ale jakoś mi się to nie udaje.Być może 64 rocznik tak ma i nie wystarczą zamilowania do motocykli przez 29 lat z przerwami za kierowncą. Witam Wzruszylem sie po Twoim poscie , smiejemy sie z wszystkiego i z wszystkich i z siebie nawzajem najwiecej:) Z tego co pisales to moze moglibysmy uczyc sie z Twojego doswiadczenia , nie sadze ze sa tu motonici z wiekszym stazem niz 29 lat . Pewnie masz jakies ciekawe hostorie z motocyklami albo dziwne przezycia na moto, moze to MY mozemy sie czegos dowiedziec:) Pozdrawiam i pozdro dla Henia stachu nie daj sie zwiesc Dioblowi to jest szatanskie nasienie, znam go i cala reszte to banda porabancow, przyglupow i zbokow jezdzilem z nimi ale po tym jak obudzilem sie z kartoflem w dupie dalem sobie spokoj. Oj...bo mówiłem żeby pietruszką to sie na ziemniaka uparli 19 września napisałem- ocenę o wypowiadajacych sie na "nietemat" pozostawiam innym.Już wiem więcej.Dobrze , że nie udało mi sie wstawić zdjęcia mojego weterana , bo mógby zardzewiec od plucia na moje wypowiedzi. Hmmm....Stasiu Ty chyba masz depresje co a u nas to chyba tylko chciałes żeby Cie ktos pożałował Swoją drogą to weterany chyba z założenia są zardzewiałe Jakby co to kiedys reklamowali "Hammerite" na metal, więc mysle że sie zrzucimy jak Twój sprzęt za bardzo zardzewieje Dawaj fotki - pochwal sie Rdza, krucha i niejednolita, brunatna warstwa związków żelaza (głównie tlenków i wodorotlenków) powstająca na przedmiotach żelaznych i stalowych na skutek korozji. Ślina wydzielana jest przez trzy pary głównych gruczołów ślinowych, tzw. ślinianek. Wyróżnia się: ślinianki przyuszne, podjęzykowe i podszczękowe. Oprócz głównych ślinianek w jamie ustnej znajduje się mnóstwo drobnych gruczołów ślinowych. Wydzielanie śliny jest odruchowe i rozpoczyna sie na wskutek obrazania polishbikerow. i podobno kwas przy tym to nic . alleluja. Rdza, krucha i niejednolita, brunatna warstwa związków żelaza (głównie tlenków i wodorotlenków) powstająca na przedmiotach żelaznych i stalowych na skutek korozji. Ślina wydzielana jest przez trzy pary głównych gruczołów ślinowych, tzw. ślinianek. Wyróżnia się: ślinianki przyuszne, podjęzykowe i podszczękowe. Oprócz głównych ślinianek w jamie ustnej znajduje się mnóstwo drobnych gruczołów ślinowych. Wydzielanie śliny jest odruchowe i rozpoczyna sie na wskutek obrazania polishbikerow. i podobno kwas przy tym to nic . alleluja. Czyli ze mozna pluc uchem? Stachu, my naprawde rowne motocyklysty jestesmy. poprostu takie specyficzne poczucie humoru. Co do Twojego problemu to nie sadze zeby ktos cos madrego powiedzial, chocby i z racji tego ze nikt sprzeta nie widzial. Dawaj fory to moze cos razem, wspolnie do kupy wymyslimy;) pozdrawiam Nie chciałbym oceniać pierwszych trzech osób , które dały odpowiedż na moje pytanie , ale mam wrażenie ,że mam do czynienia z osobami które psują opinię innym osobom zarejestrowanym na forum polish bikers w uk ,swoją płytkościa myślenia i rozumowania.I tak wystawia się opinię Polakom żyjącym w uk.Byc może sie mylę , ale ocenę pozostawiam innym.Dziękuję tym osobom za wyrażenie swojej "inteligencji". Witam Zapraszam na forum www.polishbikers.com Znajdziesz tam odpowiedz na pytanie. Tutaj pozostaly niepowazne bawoly Oj tak. Przy okazji bedziesz mogl odwiedzic Ace Cafe (+50 do znajomych, +5 do lansu) oraz zakupic koszulke (+3 dla szpanu) masakra;-) to jak juz podbierasz nam forumowiczow w stylu polishdating mateuszku to zabierz tez wowermana, endera i kilku innych i na koncu nie zapomnij wykasowac siebie W sumie to by była taka naturalna selekcja WIdac ze Mateuszek ma fajny avatar , pewnie jest mu bliski bo wtedy kiedy siedzi na kibelku obmysla nowy plan:) Mateuszku Kochamy Cie, ale przestac juz pier... Taka myśl odemnie dla gościa na klopie, staszka i wszystkich innych którym przyjdzie do głowy wypytywać o porady techniczne... Czy zastanawialiście się kiedyś ilu mechaników zagląda na forum, a czy przyszło wam do głowy ilu z nich się rozpisuje na forach... pojawia sie gość i pisze że mu ciągnie, inny że mu stuka jeszcze inny, że mu nie świeci a potem pojawiają się goście (na innych forach) którzy żucają dziesiątki pomysłów napewno ciągnie ci przez krzywą ramę albo przez podwiniętą sprężynkę w uszczelniaczu, a puka napewno powietrze w kole ... LUDZIE puknijcie się w głowy żeby postawić diagnozę trzeba sprzęta obejżeć wielokrotnie zrobić pomiary osłuchać odpowiednim przeprowadzić szczegółowy wywiad z właścicielem zrobić roadtest a dopiero potem można prubować doradzać cokolwiek w innym przypadku to jest to zwykłe bicie piany które zregóły wprowadza więcej zamieszania niż pożytku... Podsumowując ten wywód to oby więcej gości którzy doradzają i takich którzy słuchają bo dzięki takim jak oni ja ciągle mam pracę i to nie tak żebym nikomu nie doradzał i żebym zawsze brał za to kase ale nie robie tego na forach bo niema jeszcze takiej technologii żeby naprawić samochód czy motor online czy przez telefon Pozdro dla Henia.. Oj Tadek, chyba jednak nie masz racji. Dawno, dawno temu, jak jeszcze chodzilem do szkoly (byl kiedys taki yygh "okres" w moim zyciu) mialem przedmiot nazwany Naprawa Maszyn Rolniczych i uczono nas o jednej zlotej metodzie, ktora chyba i tu w 100% sprawdzilaby sie. Byla to "regeneracja poprzez wymiane". Moze nienajtansze rozwiazanie, ale na pewno skuteczne. I mozna to zrobic on-line Pzdrv! a ja kupilem motor bez lancucha, i jak jade to sie oba kola kreca w tym samym kierunku i co 300 km musze go tankowac bo sie paliwo konczy a bez paliwa motor nie pojedzie bo juz sprawdzalem, a i jeszcze olej mozna sprawdzic w takim smiesznym okienku zrobionym w silniku A ja własnie trzeciego sobie polewam i fajnie jest i w ogóle... Dawaaajcie ja tam wszystko Wam napraie...Daro wpadnij dziure w silniku zalepimy albvo korek sie wstawi a jakis łańcuch sie też wymysli Dawno zapomniałem o temacie , ale kończąc ten wątek muszę powiedzieć , że przyczyną była odwrotnie założona przednia opona kierunkowa i zbyt małe ciśnienie.Z racji wykonywanego zawodu często korzystam z forum różnych samochodów , które pomagają w rozwiązaniu często trudnych tematów np.: http://www.206club.net/showthread.php?t=68726 Poruszając problem spotkałem się trochę z dziwnym podejściem do tematu.Życze wszystkim powodzenia i trochę więcej zrozumienia dla innych. Zeozumienia tu sporo, i wzajemnie zrozum niezrozumianych, i na koniec dodam że ja mam opony dobrze założone i nadal mnie ściąga zawsze na wschód szerokości i pozdro. Na wschod, tam musi byc jakas cywilizacja! Tak to jest napiszesz człowiekowi co i jak a on będzie mówił, że nie został zrozumiany. A ta swoją drogą Stachu to chyba gorzej trafić nie mogłeś jeśli chdzi o forum i porady. Z innej beczki biorąc to usiłuję zrozumieć eee no więc pojawia się gościu i pisze ze po lekkiej wywrotce ściąga mu moto na prawo, lewo czy do góry czy cholera wie jak. Potem narzeka na brak zrozumienia. A ja niholery nie potrafię zrozumieć tego przypadku. Miałem wypadek przy około 100km/h z tylnego koła zostały kawałki, ale jak oglądam moto to opona nadal jest założona we właściwym kierunku. Czy jest na tym forum choć jeden fachowiec, który będzie wstanie wytłumaczyć mi jakie siły muśiały zadziałać na Stacha opone w tym lekkim wypadku (po którym zaczęło ściągać moto) że zmieniła ona swój kierunek. I oczywiście jak najbardziej zainteresowany jestem tym czy w wyniku działania tych sił natąpiło odwrucenie opony w stosunku do felgi czy może to tylko bieżnik uległ odkształceniu. Stachu pozdrawiam i proponuję poczytać jeszcze parę tematów na innych forach to napewno Ci to pomoże... Oby więcej takich przypadków a będzie wesoło A tak wogóle to pozdro dla Henia p) Na wschod, tam musi byc jakas cywilizacja! Cywilizacji nie znalazłem tylko woooooodeeeeeeee i jeszcze więcej woooodddddyyyyyyy. |