ďťż

devon + kornwalia 12/13/14 czerwca

pepe1989 *
niedawno sie dowiedzialem ze moj znajomy jest instruktorem nurkowania i spedza w Portland kazdy weekend pod woda. zaproponowal mi free try wiec pomyslalem ze mozna by zrobic wypad na poludnie i poprobowac nurkowania. generalnie moge wziac ze soba kilka osob a jezeli bedzie wiecej niz 8-10 to trzeba bedzie mu jakas mala kase odpalic za jego czas ale to sie ustali jak bedzie lista chetnych. no chyba ze chetnych bedzie tak duzo ze sie gosc wystraszy i powie mi zebym spier... to wtedy polatamy motórami po devonie i kornwalii, zrobimy ognicho itp, itd jak zawsze i tez bedzie git. na forum jest taka cisza wiec mysle ze wiecej jak 10 ludzi sie nie znajdzie ale chcialbym sie mylic.


duzo pisac nie bede, zawsze chcialem nurkowac i jak bozia da to jestem pierwszy na liscie:) jak mnie wpiszesz ma sie rozumiec, bo ja tak naprawde nie chcialem Ci posikac po chlodnicy, to taki zart sceniczny byl, wiesz taki z wezem...

jasiorex
wybaczam Ci Jasiu co kolwiek wylecialo z Ciebie na moje moto;-)
wiec niech stanie sie lista:
1. Jasiorex-szczochorex
2. Dioblik
3. Marzka
4. Rafal bez szczocholota
5i6 Darek z Marzena
7. Bobsky synu marnotrawny
8. Daro
jak to szczochorex?? tylko raz nasikalem do baku BMW, ale cicho bo jak sie Rafal dowie to do mnie z tym silnikiem przybedzie:)


Wiadomo ze numer 2
chyba trzy...
ooooo fajna sprawa. a on tam ma jakas szkolke? czy tylko swoj sprzet i sam tam jezdzi? ciekawi mnie jak to w anglii finansowo wyglada, bo ja tylko w turcji probowalem kilka razy.
siemasz lenin, on ma tam wszystko, jedyne co trzeba zabrac ze soba to gacie. pamietajcie ze to jest tylko free try a nie eksploracja titanica wiec nie bedzie jakichs ekstremalnych glebokosci. Jezeli komus sie spodoba moze sie juz z nim lub jego ekipa umowic na wlasciwy kurs ktory kosztuje ok 200 funtow i po tym otrzyma licencje ktora bedzie uprawniac do wypozyczania sprzetu i nurkowania do 18m wszedzie na swiecie.
no nie tera to sie wku... po pierwsze primu , ultimo Jasiu nie sikaj ludziom wiecej do bakow bo twuj mocz ma wiecej oktanow niz paliwo rakietowe o czym sie dowiedzial ostatnio szczocholot . albo poprostu tak jebalo smrodem moczu ze korbowod powiedzial ja wychodze. no ale chyba bedzie nowy engine mama nadzieje. drugie primo Daro jak mogles mnie nie wpisac na liste rzucam focha.... a moto chodzby tymczasowe ale i tak kupie nawet jak by to milo byc bawolontko hehehe.
to ja chce, to ja chec... najbardziej mi sie podoba to "wszedzie na swiecie..."
ja tez tak mowilem... kupisz, przejedziesz sie, i juz nie bedzie bawolontko tylko moj wspanialy bawole... za nic w swiecie Cie nie wymienie na inne moto... Moj Ci on jedyny!!
co ie zmienia faktu ze ma brzydka dupe
juz Ci dzisiaj mowilem, nie jezdzi sie dupa do przodu, no chyba ze masz BMW do dupa z kazdej strony:P
No tym razem to chyba sie i ja zalapie-ja juz kiedys cosik tam z nurkowaniem probowalam-mega sprawa, wiec chetnie powtorze wiecej cosik... ja moge byc numer 4...I rafal nie wpychaj sie w kolejke...!!!!
pax
hejkahej nr 6 tak wynika z listy ,pisze sie bardzo chetnie :
a kto ot jest Darek z Marzena??
byl ze mna w brighton na Rce powinienes go pamietac
NO faktycznie byl, ale zeby zaraz pamietac...
Mam dla Was przykra wiadomosc wypad na nurkowanie chyba sie nie odbedzie. Znaczy zrobimy to ale w terminie pozniejszym mam na mysli lipiec. Wlasnie sprzedalem dom i bede mial przez najblizsze tygodnie troche latania i nie wiem czy do 13 czerwca sie wyrobie. Bardzo Was przepraszam ale co ma wisiec nie utonie wiec nadrobimy to.
To w takim razie moze zrobimy Amsterdam w te pare dni???
Jak dla mnie moze byc i Amsterdam Choc nie powiem bo pomysl z nurkowaniem mi sie spodobal wiec jak sie juz Daro ze wszystkim wyrobisz to jak najbardziej mozna do tej opcji powrocic
No to co jedziemy????Ja na tak
Pax maluchy
dzieki za tytul "szlachecki" na liscie chetnych
ja chcalem powiedziec ze mi tez pasuje , tylko jast taki maly jakby to powiedziec (nie kapletny problem) i jeszcze nie wiem czy bedzie na czym pojechac .
chyba ze ma ktos moze do zrobienia jakas lazienke albo kuchnie to na szbcika cos zmajstruje i zakupie jakie temperary moto. Pozdrowienia dla wszystkich korbowodow hehe.,

chyba ze ma ktos moze do zrobienia jakas lazienke albo kuchnie to na szbcika cos zmajstruje i zakupie jakie temperary moto.
Ja ma,ja mam lazienke!!!!! Do posprzatania Place cale 30fuli+ewentualnie postawie obiad
Moze na cale moto Rafal nie wystarczy ale jakby nie bylo zawsze to dobry poczatek
pa
dzieki nie ma sprawa a w szczegulnosci uwiodl mnie tem obiad jak by tak pociagnac 60 lazienek przez weekend, no nie liczac obiadow to cos by sie dalo zamotac na dwoch kolach ..

w szczegulnosci uwiodl mnie tem obiad
ale nie pisalam co na obiad-no moze dostal bys zestaw heappy meal z Maca A co do wyjazdu to jak mie Amsterdam to ....Korwalie mozemy zrobic tak czy siak-nawet bez nurkow mysle ze bylo by tam co robic!!!maja tam ponoc fajskie plaze i jest calkiem cieplo...Daro napewno by podpowiedzial jakies fajne pola a i pewnie na jakims ognichu by sie zjawil, wiec mozna by sie tam troche poszlajac rowniez...bo do Amsterdamu to nie wiem czy nie lepiej bylo by pojechac w jakis weekend ktory zasiega bank holiday-zeby bylo wiecej czasu.Ale to jak chcecie-mi tam gra jedno i drogie
pozdrawiam
wszystko zalezy od tego kiedy gosciu podpisze umowe i przeleje kase a potem musze znalezc jakies M z garazem i zrobic przeprowadzke. I wtedy do Was wroce
Witam!

Ubolewam nad tym że nie pojechałem z wami do Walii, niestety miałem trochę spraw do pozałatwnia. Jeżeli wymyślicie coś ciekawego to następnym razem jadę. Ponieważ jestem nowy nie chcę się zbytnio wychylać z propozycjami, wolę raczej poczekać aż Wy coś się zaproponujecie. Niemniej jednak nie sadzę żeby przy pięknej pogodzie mój motor mógł stać bezczynnie, wiec jeżeli ktoś jest zainteresowany nawet jednodniowym śmiganiem to chętnie się gdzieś z wami wybiorę. Szczególnie liczę na Jasiorexa i trochę mniej na Rafała. Z tego co się orientuję jesteście z Londynu. Jeżeli ktoś miałby chęci to zaproponujcie coś. Kontakt do mnie 07928100025.
grabisz tolo grabisz, podlizujesz sie tylko londynczykom;-) bo mieszkaja za rogiem. tu nie ma znaczenia gdzie sie mieszka bo nawet na jedniodniowy wypad jak jest ochota to sie leci niewazne skad i niewazne gdzie;-) jak pojedziemy na nurkowanie to za kare nie dostaniesz butli
Damy mu butle tyle ze wypelniona "dwupierdzianem grochu":D
Zakładałem że na tym forum umawia się kilkudniowe zloty z pewnym wyprzedzeniem, zazwyczaj, lub kilkudniowe wyprawy wcześniej długo planowane. Ja miałem na myśli sytuację kiedy wstaje się rano, widzi się piękne błękitne niebo, a motor sam prosi żeby gdzieś pojechać. Nie ma wówczas zbyt czasu dumanie i snucie planów.

Jak już wcześniej wspomniałem, nie mi wychodzić z propozycjami. Ale jeżeli chodzi o ciekawe pomysły to na 24-28 czerwiec wypada Glastonbury Festival, odpowiednik polskiego woodstocku. Jeżeli pogoda dopisze to może być całkiem fajnie. Glastonbury to miasto poniżej Bristolu około 50 mil.
Mam nadzieję że tutejsi organizatorzy zainteresują się tym tematem. Jeżeli chodzi o festiwal to link do niego

http://www.glastonburyfestivals.co.uk/

Natomiast jeżeli chodzi o jednodniowe wyprawy to nie mam preferencji gdzie i nie dyskryminuje innych częsi Anglii. Miałem na myśli spontaniczną decyzje o wyjezdzie która podyktowana jest sprzyjającymi warunkami pogodowymi.
spoko profesorku tolo u nas nikt niczego nie bierze do siebie na serio i sie za byle gowno nie obraza i dlatego jestesmy tacy zajefajni;-)
A tak w ogole to gdzie jest Londyn
Nie moge tej wioski znalezc na mapie
Macie tam chociaz jakas stacje paliw czy musze redbula z domu zabrac
Nie ma takiego miasta jak londyn. Jest tylka lądek i lądęk zdrój
Tomus londyn jest ulokowany w srodku 188 kilometrowego parkingu zwanego tez M25 to chyba o ten londyn sie rozchodzi

w srodku 188 kilometrowego parkingu
No patrz...a ZAWSZE problem z parkowaniem
dwa dni mnie nie byla a tu taka samowola, jak zaraz nie nastapi cisza to jedne z drugim do kata pojdzie i bedzie stal do konca lekcji!!

no i wlasnie:)
Ej robaczki to robimy ta Kornwalie czy tez Amsterdam w nastepny weekend??? Nawijcie o jakis pierdolach...A wiec-jacys chetni????
Pozdrawiam
jezeli pojedziecie do kornwalii to do Was przyjade z partyzanta jak ostatnio, moj kalendarz jest napiety jak baranie jaja i na wiecej nie moge sobie pozwolic, jezeli chodzi o alpy to sprawa jest w 100% aktualna
No jak dla mnie moze byc i Kornwalia....a o tych twoich Alpach tez powoli zaczynam myslec no ale zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie u mnie z praca...
a moze by tak do Brighton? dawno nie bylem:))
Ej rozrabiaki-miala byc na poczatku Korwalia to moze niech juz bedzie Z tego co wiem to Daro specjalnie buknl sobie offa zeby z nami kielbaske przy ognichu zjesc i nas troche pooprowadzac-wiec chyba wypadalo by pojechac.A Brighton moze po prostu nastepnym razem...??
pax
to zart sceniczny byl, wiesz taki z wezem:) ja w ten weekend odpadam... musze nadrobic zaleglosci, a w sobote wieczorem, jade Vanem przeprowadzac kolege w okolice oxford, konkretnie do woodstock. moze znajdziemy sobie tam jakies pole i sie spotkamy?? co wy na to? oxford tez jest niczego sobie i prawie w polowie drogi dla wszystkich:) nie wiem tylko czy van z wydechu potrafi strzelac:) ewentualnie, bawola moge na vana wsadzic i gdzies kawalek podjechac, zeby nie bylo ze konserwa jestem. w niedziele dalsza czesc przeprowadzki:)
pozdro
Zart nie zart-ja tam w Brighton tez jeszcze nie bylam wiec i tam by mi sie chcialo ale pozniej a coz tego 13-14 raczej kornwalia-choc zawsze o Oxford mozna zachaczyc w drodze powrotniej i zobaczyc czy dowiozles koledze meble w calosci :wink
pax
MAM WOLNE NA NIEDZIELE WIEC W SOBOTE SIE WIDZIMY GDZIEKOLWIEK BEDZIECIE, moze byc kornwalia, moze byc oxford co za roznica. A moze okolice Portland ja sprobuje jeszcze nakrecic kumpla i w niedziele moze uda sie ponurkowac ale nic nie obiecuje bo czasu malo.
mi sie cos pomerdalo i to w ten weekend mialem jechac, ale i tak juz wszystko odwolane:) tak ze niech sie dzieje...

buziole krejzole od Mariolki:)
Boje sie
ja tez po nocy nie spie... chcesz o tym pogadac?
Wlasciwie nie , ale powiem tylko ONI TU SA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja to tak mysle ze na nastepny wypad to tzreba bedzie zabrac jakas pania psyholog i wtedy obydwoje z nia porozmawiacie....mysle ze pani doktor cos zaradzi-a raczej przepisze jakies nowe tabsy
Bo te stare....coz ukrywac-juz nie dzialaja
do zobaczonka lobuzy
a to ze ONI TU sa, to mi nie musisz mowic. Pod moim lozkiem maja filie swojej siedziby, a w szafie park maszyn teraz zakladaja. Tylko cicho sza, bo jak sie amerykany dowiedza, to juz wogole nie bede spal po nocach...

Pani doktor to jak najbardziej sie przyda, moze nie koniecznie psycholog, bo ich to sie od dziecka boje...
Pani stomatolog tez sie boje, ale moze w koncu z nami pojedzie...

buziole krejzole:)
Pani doktor jak najbardziej wskazana:)

Nic jeszcze nie mowie ale kaj je to pole namiotowe?
jakie pole? a to wogole jakis wyjazd jest??
...a to jutro jest wigilia... bo nie wiem czy ziemniaki obierać
no co Ty Tomek ziemniaki na wigilie? to sie indyka piecze...
No i fajnie, ale to forum ma już cztery strony i żadnych konkretów. Podoba mi się propozycja Marzki. Marzka to fajna dziewczyna, wie czego chce od życia. Jestem za Kornwalia.
no niestety tolo w tym roku kryzys dotknal rowniez i forum oprocz pierdolenia farmazonow nie ma zadnych propozycji. probowalem zorganizowac nurkowanie ale natlok innych spraw mi to uniemozliwil. ja jak pisalem wczesniej mam wolne na niedziele i w sobote po pracy jestem gotowy do wyjazdu nie wiem co z reszta ekipy bo ciezko mi sie z nimi skontaktowac ale jak by co mozemy poleciec razem w sob po poludniu z bristolu lub spotkac sie wieczorem w miejscowie ponizej, na tym polu mozna palic ognicho wiec powinno byc git
http://www.henryscampsite.co.uk/index.html
jezeli nie bedzie innych propozycji czekam na 100% w tym miejscu w sobote wieczorem
Czesc jezeli macie jeszcze wolne miejsce chetnie bym sie dolaczyl.
dla ulatwienia kontaktu podaje nr 07702757985 zibi
zostalo jeszcze jakies 999 miejsc mysle ze sie zalapiesz;-) z londynu pewnie ktos bedzie lecial to sie z nimi dogadasz,
do zobaczyska w sobote
Hej ho!!!!
I coz-a juz prawie szkola pokrzyzowala mi plany i myslalam ze namiot moj powstanie ale w Poznaniu na ulicy Rybaki 19 Ale co tam-jedzmy gdzies.Wiem iz panuje kryzys-wiec moze jesli nie kornwalia to moze okolice niedoszleych zeszlorocznych kajakow czyli Ludlow-co wy na to????Mi to rybka szczerze...ta czesc Walii tez jest fajska!!!A wiec???
Pax robaczki
Daro ma fajne propozycje, ale trzeba na to jeszcze spojrzeć bardziej realistycznie. O ile z Bristolu do Konrnwali jest rzut beretem to dojechać tam z innych czesci Anglii nie jest już tak hop siup. Biorąc pod uwagę to że weekend nie jest długi wydaje mi się że lepszym rozwiązaniem byłoby znalezienie miejsca gdzie dogodnie każdemu byłoby dojechać. Osobiście myślałem nad klifowym wybrzeżem Parku Exmoor, który nie jest jeszcze zbyt daleko, ale Kornwaliia to Marzki propozycja więc ona tu rządzi. Tym bardziej że chyba będzie miała najdalej żeby dojechać.
Pomysl byl...Daro o ile dobrze pamietam Wiec ja tylko sie dolaczylam.A jechac mozemy po prostu gdzies...ja przez nastepne 3 lub 4 weekendy na 100% grzezne w pracy wiec tym bardziej sie nakrecilam. Ale poczekajmy za resza. Jedno jest pewne-gdzies pojedziemy...
pax
no tam sa dobre winkle, ale dwa tygodnie temu oblatalismy je dla przypomnienia:) zreszta co ja sie odzywam i tak pewnie nie przyjade, bo ostatnio sie za prace wziolem:)

uprzedzam pytania, tak, tak klocki mi sie koncza i musialem cos w tym kierunku zrobic:P
dla mnie Tolo hop siup jest wszedzie;-) kornwalia czy tez nie wsiadam na koze zapinam jeden bieg po drugim i tne chocby tylko po to zeby zobaczyc znajome geby i wrocic;-)
mialem wczoraj spowiedz u najwyzszego czarta i doszlismy do wniosku ze trzeba isc bandzie na reke i zorganizowac wypad gdzies blizej np srodkowa walia w okolicach ludlow zeszlorocznych kajakow.
Boruta gdzies ty sie zapodzial dawaj te namiary na sabat, ja juz zdazylem paliwo do newton abbot dostarczyc i wrocic a tu adresu jeszcze nie ma.
Ten pomysł mi się podoba. Obawiałem się że nawet przy dobrych chęciach niewiele osób zdecyduje się pojechać prawie na Land's End. Jeżeli byłoby coś bliżej to chyba lepiej. Kornwalię trzeba będzie jednak jeszcze w przyszłości rozważyć. Jeżeli Ludlow to w porządku. Połowa sukcesu już jest. Cel wyznaczony. Doliczyłem się 5 osób zainteresowanych, więc jest całkiem nieżle. Do piątku może znajdzie się więcej chętnych, wiec jeżeli pogoda nie pokrzyżuje planów to chyba coś z tego będzie.
Siema:) Juz spiesze co nieco wyjasnic ... Kornwalia faktycznie nie wydaje sie na najlepsza opcje nadchodzacego weekendu , grono pedagogiczne rzeczywiscie siedzi intensywnie nad mapa UK i wyznacza cyrklem rozne miejsca gdzie zolnierze mogliby sie spotkac. Decyzja jeszcze nie zostala podjeta , natomiast po mimo malego ruchu na forum konsultujemy sie telefonicznie . Burza mozgow trwa , odnalezlismy takze tajemna liste z namiarami na przyjazne motocyklistom miejsca biwakowe ( ognicho , glosne polakow rozmowy, strzaly z wydechow , i nowa atrakcja rzut korbowodem).
Byc moze juz za pare godzin pojawia sie namiary na miejscowke , mozemy sie zjechac w okolice Ludlow (rozbic sie tam gdzie w zeszlym roku) z drugiej strony pamietam ze tam byl problem z drewnem a pozatym fajnie byloby "penetrowac" jakies inne miejsca. W kazdym razie mysle ze to beda tamte rejony ewentualnie w promieniu jakims tam:)

p.s. Marzka tu nie rzadzi Nikt tu nie rzadzi i tak naprawde nie ma zadnej grupy. "we do not talk about fight club"
satan rzadzi;-) ave satan i jego wierny pomocnik diobel
no dobra kazdy juz chyba wie gdzie lezy ludlow i moze sobie policzyc czy mu sie oplaca jechac czy taz nie, chuj z pogoda slonce, grad, deszcz czy snieg w kazdych warunkach mozna ognicho rozpalic przy pomocy benzyny. ja bede tam czy siam w sobote i prawdopodobnie z moja skromna ekipa.
meldowac mi tu zaraz zolnierze kto jedzie a kto zostaje w domu:
Jest taka miejscowka

http://www.ukcampsite.co.uk/sites/details.asp?revid=7115

Mozna palic ogien . Mozemy jeszcze wymyslic cos innego , za tym miejscem kolo Ludlow za bardzo nie jestem bo w zeszlym roku byl problem z drewnem, no i nie bylo prysznicow. Nie zebym ja sie myl - bron boshe:)

Jedno jest pewne trzeba jechac;)
Fajnie macie...
Hej.

Przezd dłuższy czas to Marzka wykazywała najwiecej iniciatywy co do kolejnego wyjazdu, wiec wydawało mi się że jeżeli ona nie podejmie jakieś decyzji to nic z tego nie wyjdzie. Coś się jednak ożywiło na forum i pojawiają się konkrety. To dobrze. Weekendowa wyprawa w końcu nabiera kształtu.
Nic sie nie martw Tolo , zawsze tak jest i zawsze jest fajnie:)

Tomus odpalaj Bawola w weekend (po imprezie urodzinowej) i niech ryczy razem z Naszymi:)
I stalo sie
Dobrze,dobrze-jedzmy!!!! tak nawiasem to fajsko byloby sie tam juz zjechac w piatek-co nie...oczywiscie nie kazdemu moze pasowac i wogole-ale bylo by fajnie
Miejscowka tez mysle jest fajna i do tego chyba w polowie drogi dla kazdego-wiec ciach!!!
do zobaczonka niebawem
buzka)

Fajnie macie...
p.s. Marzka tu nie rzadzi
A ty sie Diobel nie jaraj i no wlasnie
wogole co to za samowola!!
ja tu rzadze i i to JA bede wam mowil gdzie macie jechac i kiedy, oczywiscie jak wczesniej zrobicie po dobrym uczynku w imie szatana...

a po co ja tu wogole wszedlem?
a mialem wam powiedziec dobranoc robaczki wy moje:))
No żonke i dzieciaczki jeszcze bym jakos upchał ale goscie będą aż do niedzieli a na niedziele mam już wykupione bilety do Alton Towers
no i git , blisko llandovery mozemy przejechac w niedziele ta trasa zebrowskiego ktorej rok temu na kajakach nie zrobilismy. Tadek i Killer pojechali tam ze mna po armagedonie naprawde super traska. no to do soboty. dajcie tylko znac co, gdzie i o ktorej bo ode mnie banda wyjedzie w sobote rano a ja dojade pozniej
No i wygląda na to, że los chciał żeby moja usmiechnieta facjata zobaczyła was w sobote. Szczególy juz mniej wiecej znam tylko sam nie wiem o której ja dotre.

Miał bym tylko prośbe. Jeżeli jest taka mozliwość to dał by mi ktos jakiś numer kontaktowy. Tak w razie emergency, jak bym sie gdzieś zabłąkał z owieczkami. Nie znam jeszcze nikogo a głupio by bylo jak bym tam był a nie znalazł pola namiotowego. Jak coś to walcie na priv albo gg:4908533

Dzieki z góry i dozo
Jedziemy w sobote , miejscowka zostaje ta ktora jest juz umowiona + trasa Zebrowskiego . Zwykle moglibysmy zmienic miejsce w trakcie drogi , co by mi sie podobalo ale tym razem chyba tak nie zrobimy:)

W kazdym razie moja komora to 07835393235 , zagladajcie na forum jeszcze jutro
no to ustalone, ja dzien wczesniej podstawie tam cysterne zeby kazdy mogl sobie zatankowac tyle bezolowiowej ile zmiesci w kieszenie. ja juz kupilem kielbache i piwo jeszcze tylko szczotka do zebow i wszystko spakowane.
"proletariusze wszystkich krajow laczcie sie"
do soboty
Zwazywszy na fakt iz mamy kryzys....cysterne powinienes zostawic na dluzej niz dzien-przyda sie napewno
Ja kielbasek nie mam ale to dlatego ze Diobel powiedzial ze Daro kupi...
Do zobaczonka lobuzy
A ja bym sie jescze chcial dowiedzieć o ktorej zbiorka na miejscu? Co to jest "trasa żebrowskiego"? Bo nie chciał bym żeby mnie coś omineło
I czy może ktoś leci z moich stron bo mógł bym sie gdzieś dołączyć?

A teraz lece po prowiant i napoje energetyczne

M2 już kupiłem bo doszły mnie słuchy że bezpieczniej jest jak każdy ma swoje. Zainwestowałem troche wiecej i kupiłem z podwójnym zamkiem

A ja bym sie jescze chcial dowiedzieć o ktorej zbiorka na miejscu? Co to jest "trasa żebrowskiego"? Bo nie chciał bym żeby mnie coś omineło

Nie martw sie , nic Cie nie ominie;) Chyba ze spali Ci sie bezpiecznik tzn. bedziesz walil do odciecia

Mysle ze bede gdzies kolo 15 na miejscu , takze nie ma zadnej okreslonej pory na zbiorke , bez cisnien:)
albo mi sie łańcuch urwie, bo naped mam juz w nie najlepszym stanie, ale musi jeszcze objechac ten jeden raz.

Macie jeszcze moj numer w razie "w" 07513252803
wiecie co widze szesc stron i jak to czytam to dochodze do wniosku ze z wami strach gdziekolwiek jechac. myslalem ze sie przylacze i zaczne z wami jezdzic jakis czas temu se nawet motur kupilem zrobilem nawet kurs na prawojazdy ale po tym wszystkim co tu przeczytalem to sprzedaje motura , jutro kurjer przyjezdza i zabiera do starego kraju... zeby nie bylo ze rezygnuje z jazdy to kupilem sobie skuterka ma duzo miejsca na bagaz wiec mozna smigac wiec jak zdaze odprawic jutro kurjera to moze tez doczlapie sie do was coby popatrzec jak se moturzysty baluja pozdro
Tadek ma rację. Sześć stron to lekka przesada, ale w końcu się udało.
Pogoda zapowiada się znakomita, wiec śmiało można jechać.
Mozna sie jeszcze zapisac na wyczieczke?

Mozna sie jeszcze zapisac na wyczieczke?
Oj chyba juz nie ma miejsc...
to byl oczywiscie zart-po prostu przyjedz i tyle!!!

A ty Tadek nie marudz tyle...
Pax
tego dawno nie grali...


Sie bardzo ciesze ze pozwalacie mi pojechac tez chlopaki!

Tylko ze namiotu nie mam, i nic nie mam w ogole. Jade zaraz do argosu zakupic artykuly potrzebne. Aha i do wujka heina gericka po jakas torbe na to wszystko.

To o ktorej wyjazd z londka? 15?
Cieszę się że ktoś jedzie z lądka, bo myśalem już że z tej mieściny będę musiał jechać sam. Zamierzałem wyjechać o 10:00 ale poczekam na odpowiedz do 12:00. Miałem wskoczyć na M25 i odbić na Oxford lub M4, ale jeżeli jedziesz to możemy spotkać się na North Circular, na parkingu Tesko na Brent Crossie lub na parkingu Ikei na Wembley. Daj znać co i jak. 07928100025
Tak, ale my to okolo 15 jedziemy. I to tak niezbyt szybko.
W takim razie do zobaczenia na kempingu!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odchudzanie13.keep.pl
  • Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © pepe1989 *