pepe1989 *
Jak w temacie.
Wyjezdzamy jak co roku po blogoslawienstwie u Korbusia:-) 5go lipca o 7 rano z folkestone lecimy do polski na weekend potem przez bieszczady, slowacje, wegry do chorwacji. Powrot przez slowenie, wlochy i alpy tak zeby 24 lipca wieczorem zameldowac sie ponownie u Korby. Jak dobrze podgonisz to 24 spotkamy sie u Korby;) Ja wyplywam z Portsmouth o 17:00 i mysle ze moze wpadne na kawke... Niech wie chlopak ze ma kolegow.. hmmmmmmmm znow trzeba zmaic .. postaram sie zalatwic w takim razie troszke wiecej nalewki mszalnej. "O PODLOGE BEC " Trza jechac! To juz jutro:-) Podobno Korba upiecze tort specjalnie na moj przyjazd, Tomus nie spotkamy sie 24go bo sa plotki ze luloka nie myjesz i Korba nie ugosci Cie z jebiacym ptakiem;-))) A to szmata...patrz... a mi mowil ze lubi niemytego ej dzi.....ki ,co do tego meskie. Ksieciunio odstawiony. co do 24 ok ,jak tylko bede na jamie , no chyba ze ten co luloka nie myje zryje mi jeszcze bardziej psyche i spotkamy sie w hiszpie. co do mycia luloka , wiem ze tomassss nie myje ale ,daro popatrz na to z innej strony , myjesz swoje lambo nie a czemu bo go nie masz!!!! historie na temat dzieci pana T. nie bede powtarzal ... on wie o co mi lata heheh. szerokosci. |