Białe Klify
pepe1989 *
Ha!
A wiec po raz kolejny udowodnilismy, ze dajemy rade. Potrafimy wylozyc sie w kazdej kaluzy, wjechac na drewniany plot i jechac na pokaz do Brighton, tak by niekoniecznie moto tam ogladac. Ubawilem sie przeswietnie, dzieki za atmosfere oraz dobra nowine. Te kilka fotek (z powodu spontanicznej decyzji pojechalismy bez aparatow, spiworow, namiotu i calego badzewia, za to z humorami) bedzie mozna znalezc na http://picasaweb.google.pl/duliusz.73/bialeklify chmmm...coz nie powiem ze nie bylo mi przykro ze nie moglam z wami pojechac,ale czasem tak bywa!!!Super ze wypadzik wam sie udal!!!Mam nadzieje ze wszyscy calo i bez wiekszych przygod dotarli do domciu! A tak wogole to....mam nadzieje ze to nie ostatni wyjazd:!:  A wiec pojedzmy gdzies jeszcze,poki jest pogoda-moze gdzies bardziej na poludnie-tam zawsze troche cieplej????Co wy na to...  pozdrawiamjak na poludnie to zapraszam:)) mnie rowniez udalo sie juz wrocic, latwo nie bylo, ale sie przezylo:) o tym jak swietowalismy dobra nowine, lub jak kto woli probowalismy przegiac pale mozecie zoabczyc TU: http://picasaweb.google.com/jasiu.jasiorex/Brighton1309#5245964617930803970 do konca nie wierzylem ze to zrobicie:)) nastepnym razem podzielimy sie na grupy i zrobimy koncert z dyrygentem w swietle reflektorow:)) dziekuwa za mila atmosfere i nakarmienie statystyki:) pozdrawiam http://picasaweb.google.com/daybejohnson/Brighton# made by johnson & johnson:) Wlasnie dojechalem , 735 mil i musze wstac za 4 godziny  hej wczoraj czulem sie jak ostatnia ..... jak widzialem co sie dzieje na M25 ( setki motocykli w kupie jadacych w przeciwnym kierunku) to mialem ochote zawrocic i pojechec pod prad ale czasami i tak bywa ze obowiazki zycia codziennego biora gore. super ze znowu byla okazja sie spotkac i po zdjeciach widac ze do konca dnia bawiiscie sie spoko, a co sie stalo z moto mr bobskiego? Wlasnie dojechalem , 735 mil i musze wstac za 4 godziny Oj Diobel !! 660 ostatnio mi mowiles!! Przelicz jeszcze raz,bo mnie z budzika wyszlo 714 !!!! A tu kilka fotek ode mnie; http://picasaweb.google.co.uk/Horus69SS/BrightonIOkolice# I co ja bede sie rozpiswal !! Po prostu dzieki-jestescie niezawodni!! bobski wymialacz, tak wymiatal ze nie zmiescil sie w zakrecie, co nieco sie odarlo inne peklo, najwazniejsze ze oprocz strat moralnych nic powaznego sie nie stalo. Mielismy okazje przecwiczyc akcje ratunkowa, ktora przebiegla niezwykle sprawnie, szybka komunikacja, kierowanie ruchem na zakrecie i takie tam:) Wlasnie dojechalem , 735 mil i musze wstac za 4 godziny Oj Diobel !! 660 ostatnio mi mowiles!! Przelicz jeszcze raz,bo mnie z budzika wyszlo 714 !!!! A tu kilka fotek ode mnie; http://picasaweb.google.co.uk/Horus69SS/BrightonIOkolice# I co ja bede sie rozpiswal !! Po prostu dzieki-jestescie niezawodni!! Czyli nazywasz Dioblika klamca? Jesli Dioblik cos mowi to tak jest i tyle , druga sprawa jest fakt ze jak moglem nawinac mniej kilometrow skoro mialem dalej  ???Jesli mowilem ze 660 to moze pomylio Ci sie z jakims przystankiem na stacji podczas poprzednich wypadow  735 i tyle w tej materii a Ty Maly pomysl nad kara za "sianie" zametu  no to fajnie ze wszyscy dojechali szczesliwie i nie wazne czy 660 czy 735 czy 1500 lub 100 badz 900 haha - 'przestancie sie wreszczie klocic' zabawa byla swietna i caly czas mam przed oczami Johnosna na klifie patrzacego w dol hahahahaha, myslalem ze sie posikam ze smiechu PS wszyscy macie wielkie pozdrowienia od Didem i do zobaczeniew bardzo niedalekiej przyszlosci NA POLUDNIU - swietny pomysl - moze NEW FOREST - dzikich koni jeszcze nie lapalismy, zobaczymy ktore lepsze, mechaniczne czy zywe?, ktore szybciej maja do setki hahaha tam jest tylko jeden problem, to jest scisly rezerwat i kategoryczny zakaz palenia drewna. Bylem tam kiedys na polu namiotowym, zbyt porzadnie jak dla was:P Scisly rezerwat?? Kategoryczny zakaz palenia drewna?? Tym lepiej...  Nie bedzie trzeba szukac daleko drewna. Zdemolujemy po naszemu co sie da najwyzej nas rano wyzuca ale co pobalujemy to nasze No to swietnie-bo juz myslalam ze nie bedzie sie nikomu nigdzie chcialo pojechac!!!!!!A tutaj widze ze jest odzew!Jak dla mnie moze byc i New Forest albo-polnocna Walia-co Prawda w Walia juz byla ale co tam... Co wy na weeken 26-28?? Zebrowski-slyszalam dobra nowine(dotarla do Manu-hehe)-gratulacje dla ciebie i Didem! Pozdrawiam pan z new forest powiedzial ze to nie jest wykroczenie tylko cryminal cos tam i nawet do pudla mozna za to trafic. dodal rowniez ze nie wolno nawet palic drewna przywiezionego z poza rezerwatu, ot taki przepis. Tak wiec stanowczo odradzam, choc bardzo ladnie tam jest, wspomne jeszcze o fakcie ze z new forest jest tylko pare km do tego pola gdzie johnson taxi bral:) Oj dzieci Niestety ja sie nie pisze na impreze w rezerwacie a za rozpalenie ognia w takim miejscu to napewno sa duze klopoty.Oto link do fotek z Brighton http://picasaweb.google.com/Dioblik/Brighton# Osobiscie impreza podobala mi sie jak kazde z naszych spotkan Bawol nie mogl spokojnie przejechac kolo kaluzy i musial sie w niej utaplac  Bobsky mial duzo szczescia na tym zakrecie - dobrze ze tak to sie skonczylo.Szacunek dla Cytrusa za to ze wie "co i jak" i szybko naprawia nasze motorki , dla Horusa za to ze wozi klucz rowerowy : pan z new forest powiedzial ze to nie jest wykroczenie tylko cryminal cos tam i nawet do pudla mozna za to trafic. dodal rowniez ze nie wolno nawet palic drewna przywiezionego z poza rezerwatu, ot taki przepis. Tak wiec stanowczo odradzam, choc bardzo ladnie tam jest, wspomne jeszcze o fakcie ze z new forest jest tylko pare km do tego pola gdzie johnson taxi bral:) Jasiu czyzby to byla sugestia? dzieki za pozdrowienia Marzka Jasio ma racje, z palami lepiej nie zadzierac a kary finansowe sa duze, pomysl z Walia mi sie bardzo podoba bo zeszlym razem zrobilismy tylko jedna traske i ominela nas ta druga, ktora znam osobiscie z widzenia - przepiekne tereny dla oka, ducha i silnikow haha plus wodospad i takie inne, no i juz sie za wami stesknilem i dawno sie nie widzielismy to i moze w ten weekend jak bedzie ladna pogoda - co o tym myslicie? bo moja zzrka po ostatnich korkach na podladynskich autostradach musi rozprostowac kosci U mnie ten weekend odpada ale nastepny jak najbardeziej!!!!I tez pomysl z Walia bardziej mi sie podoba!!!Takze jakby co to ja sie pisze! A ty Diobel cos ostatnio marudny sie zrobiles-czyzby kapiel blotna zaszkodzila na cere... pozdro tak to byla sugestia:) zawsze mozna zwiedzic rezerwat a wieczorem robic bydlo w miejscu juz sprawdzonym i jak by to powiedziec lekko do tego przeznaczonym:)) Facet z ktorym gadalem w New Forest traktowal to miejsce jak swiatynie i chyba cos w tym jest:) moze byc walia w nastepny weekend 27-28, w ta sobote jest motorcycle show i market w peaterborough jak sie nie myle to pewnie tam sie zjawie, ktos jeszcze jedzie na zakupy albo chociaz popatrzec? Ehhhhh...Wy mi nie dacie wyjsc z dlugow?! Skonsultuje sie... bo mam kumpla w Peterborough-tez motocyklista,a dawno go nie widzialem!! |