pepe1989 *
Mimo że dziadek obiecywał sobie z moj± mam± ( jeszcze nie wiedz±c o chorobie) że je¶li którekolwiek odejdzie pierwsze to da znać że jest. Nie ma żadne mimo kochana,nie znamy zasad Tam panuj±cych,możemy tylko mniemać (to me zdanie). Ale wiele znaczy obietnica składana rodzinie,no ja rozmowę z mam± sw± pamiętam,hmm...długo czekałem. Dopełniła mi złożonej obietnicy,tu nie przytoczę słowa jedynego (zbyt osobiste). Proszę w swym imieniu i natki,proszę kochani polanie ...dziękuję. |